Dziecko w podróży – czyli jak przetrwać wspólną podróż z dzieckiem!
Wielogodzinne podróże samochodowe z dziećmi na pokładzie to jest prawdziwy test wytrzymałości dla najmłodszych oraz trudny egzamin z cierpliwości dla rodziców. Co zabrać ze sobą, jeśli przed nami kilka godzin długich drogi jazdy, a w grę nie wchodzi wyprawa nocą, pozwalająca na spokojny sen?
Audiobooki i muzyka
Przed wyjazdem warto zadbać o to, by zgromadzić ulubione historie i piosenki naszych dzieci w formatach, które da się odtworzyć w samochodzie – np. na kasecie, płycie CD czy nośniku USB. Jeśli jeździmy starszym autem, przydatna może okazać się specjalna kaseta, pozwalająca puszczać utwory z telefonu przez odtwarzacz magnetofonowy. Na wypadek, jeśli mamy odmienne gusta od najmłodszych lub czujemy, że istnieje duże ryzyko emitowania w kółko tych samych nagrań, warto wyposażyć dziecko we własne słuchawki i urządzenie z jego ulubioną playlistą.
Bajki animowane i programy telewizyjne
Rodzice najmłodszych dzieci doskonale wiedzą o hipnotycznych właściwościach smartfonów i tabletów. W zestawie z wciągającymi filmikami urządzenia tego typu mogą zapewnić spokojną jazdę przez całe godziny. Jeśli jednak w domu przestrzega się restrykcyjnych zasad związanych z ilością czasu spędzanego przed ekranem, warto rozważyć ich liberalizację w podróży. Małe wyjątki pomogą sprawić, że wycieczka będzie dla dzieci czymś wyjątkowym, a rodzic-kierowca łatwiej skupi się na jeździe.
Gry na tablety i smartfony
Jeszcze bardziej wciągającą, formą samochodowej rozrywki są aplikacje i gry na telefony i tablety. Na co dzień oczywiście nie zachęcamy do tego typu rozrywek, jednak podróż jest wyjątkiem. Dzieci muszą się czymś zająć! Ruszając w podróż, warto zainstalować kilka tytułów przeznaczonych dla grupy wiekowej, do której należą nasze dzieci. – „Młodym graczom, którzy potrafią już czytać, polecane są aplikacje z fabułą opartą na popularnych książkach” – mówi Marek Guzowski, prezes Splendid Stories, producent aplikacji Detektyw Pozytywka Ulica Tajemnic. – „Dla przykładu – gra inspirowana książkami Grzegorza Kasdepke, dzięki angażującym aktywnościom, jak poszukiwanie ukrytych przedmiotów czy rozwiązywanie zagadek detektywistycznych ze znanym z literatury bohaterem, sprawi że siedzący za kółkiem rodzic przez kilkadziesiąt minut nie będzie musiał martwić się, co dzieje się na tylnym siedzeniu” – dodaje.
Przenośne wersje gier planszowych
Zanim upowszechniły się smartfony, w trosce o zapewnienie rozrywki w podróży, stworzono przenośne wersje najbardziej popularnych gier planszowych. Choć zajmują więcej miejsca niż urządzenia mobilne i często zawierają części, które na nierównościach terenu mogą poodpadać i się pogubić, można rozważyć ich zabranie ze sobą jako przerywnik od patrzenia w ekran lub jako rozrywkę podczas postojów. Wadą większości z nich jest również większa niż jeden wymagana liczba graczy. W wypadku jedynaków – odpada!
Trochę luzu
Jednak tym, co najważniejsze, by przetrwać za kółkiem długą, rodzinną podróż jest to, by pamiętać, że nie trzeba bawić dzieci przez cały czas. Zapewniwszy im ulubione gry, zabawki, filmy i piosenki nie musimy bez przerwy ich zagadywać i animować. Jeśli będziemy poświęcać im dużo uwagi od początku wyprawy, będą oczekiwać tego do samego końca. Warto więc dać sobie przyzwolenie na to, by skupić się na drodze, a dzieciom – by chłonęły krajobrazy za oknem, nawet jeśli będzie je to trochę nudzić.
Pamiętajcie! Głodne dziecko to złe i marudne dziecko!
Nie zapomnijmy o tym, że dziecko w podróży szybko głodnieje. A na głodnego coraz częściej pojawiać się będą pytania typu: „daleko jeszcze???”. Aby tego uniknąć pamiętajmy i bezpiecznych przekąskach, owocach, napojach oraz przy dłuższej podróży o przerwie na obiad lub posiłek.
Potraktujcie długą podróż jako dobrą okazję do wspólnego czasu
Na pewno nie macie go w nadmiarze na co dzień. Podczas podróży możecie wspólnie śpiewać piosenki, opowiadać różne historie, wymyślać żarty. Może wydać się to banalne, ale jakże potrzebne w dzisiejszych czasach.
Często róbcie przerwy
Podczas takich przerw dziecko może się „rozruszać” i wtedy chętniej siada w dalszą podróż. Możecie wykorzystać zabawy rozruchowe: krótkie gonitwy, przeciąganie, głębokie wdychanie świeżego powietrza.
Akcesoria, których nie może zabraknąć w podróży:
W zależności od wieku dziecka w podróży samochodowej może przydać się:
I najważniejsze: cierpliwość, uśmiech i dobry humor! O tym nie możemy zapomnieć:)